czwartek, 23 czerwca 2016

Rozdział 35

Nagle drzwi otworzyły się z hukiem. . . . . . 
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Adam wparował do pokoju. Wyglądał jakby miał zaraz kogoś ukatrupić. Chłopak zaczął podchodzić do mnie w dosyć szybkim tempie z zaciśniętymi pięściami.
-CO TY SOBIE MYŚLISZ?!- wykrzyknął
-Ale o co ci chodzi?- mówiłam zapłakanym głosem
-Nie udawaj idiotki i nie rycz suko bo zaraz dam ci powody to płaczu!
-Adam uspokój się. . . .
Chłopak uniósł w górę rękę z zaciśniętą pięścią. Bałam się. Bałam się, że chłopak, któremu ufałam i czułam się przy nim bezpiecznie może mi coś zrobić.
Zakryłam twarz rękoma w geście ochronnym i skuliłam się pod ścianą.
Chłopak miał już wymierzyć cios gdy nagle do pokoju wbiegł. . . . . . . . . . . . . . . Karol.
Długowłosy podbiegł do Adama łapiąc go za rękę.
-CO TY ODPIERDALASZ ADAM?!
-TY TEŻ PO JEJ STRONIE?!
-PIŁEŚ COŚ?!
-MOŻE?!
-Adam dzieciaku. . . . coś ty najlepszego narobił. . . . .
Karol złapał za ręce bruneta i poszedł z nim do łazienki. Powoli poszłam za nimi.
Długowłosy odkręcił lodowatą wodę i wsadził łeb Adama pod prysznic. Odwrócił głowę w moją stronę i powiedział
-Powinien trochę prze trzeźwieć. Idź do salonu. Ja zaraz do ciebie przyjdę.
Posłusznie wykonałam polecenie chłopaka.
Usiadłam na kanapie ze szklanką wody. Ciągle nie mogłam zrozumieć co się właśnie stało. Czemu Adam tak na mnie naskoczył?
Po paru minutach do salonu wszedł Karol.
-Śpi- powiedział siadając obok mnie na kanapie.
-Karol co tu się do cholery właśnie stało i co ty tu robisz?
-Już tłumaczę. Co do pierwszego pytania to Adam bardzo dużo wypił i mu odwaliło. A co do drugiego to akurat byłem w mieście i zadzwoniłem do Adama bo chciałem u niego przenocować ale on nie odebrał więc postanowiłem, że przyjadę, No i jestem!
-Dziękuję- przytuliłam chłopaka- gdyby nie ty to nie wiem co by się stało!
-Nie dziękuj Mała. Następnym razem postaraj się go przypilnować. On nie może pić. A wiesz może czemu on wypił?
-Nie.....znaczy chyba.....no bo trochę się pożarliśmy ale nie to że tak......eh..... no bo zaczęliśmy się kłócić w czasie jazdy , i kiedy podjechaliśmy pod dom to wysiadłam z auta a on odjechał i okazało się, że w samochodzie wypadły mi klucze i nie mogłam wejść do domu. Rozpętała się burza więc zadzwoniłam do niego ale nie odebrał więc napisałam do niego esemesa i po chwili on zadzwonił i.....
-Wybacz, że przerywam ale mogę wiedzieć co mu napisałaś?
-Tak , czekaj pokaże ci-wyciągnęłam telefon- patrz.
-,,Dzięki za zostawienie mnie w czasie burzy na zewnątrz. A kij może pierdolnie mnie piorun :) ,, Dobry tekst Mała! Szacun!
Wiedziałam, że moja twarz pokryła się rumieńcami. Fajnie było słyszeć pochlebstwa.
-To mogę tu przenocować? - zapytał Karol przerywając ciszę
-Tak, jasne. Wolę nie być z nim teraz sama. Myślisz, że do jutra wytrzeźwieje?
-Raczej tak, ale nie mogę mieć stu procentowej pewności.
-Oby wytrzeźwiał- powiedziałam jakby do siebie
-A tak w ogóle to nie dokończyłaś opowiadać o tym pokłóceniu.
-A no tak! Na czym to ja.....
-Na esemesie
-A tak! No i on do mnie zadzwonił i po chwili przyjechał. Wniósł mnie do domu i położył mnie na kanapie po czym znowu się trochę pocięliśmy i ja poszłam na górę. Wzięłam prysznic, przebrałam się i położyłam ale nie mogłam zasnąć więc zeszłam do Adama. On brał kurtkę z wieszaka więc zapytałam gdzie idzie o tej godzinie a on zaczął na mnie krzyczeć czemu nie śpię a później zaczął mnie gonić i.......dalej już wiesz co było - powiedziałam i spuściłam głowę.
-Już dobrze Mała-powiedział i objął mnie ramieniem-Już nic ci nie grozi.
-Dziękuję
-Za co?
-Za to, że zawsze jesteś, kiedy jesteś potrzebny
-Intuicja- powiedział puszczając oczko
Nagle usłyszeliśmy głośny huk........


10 komentarzy:

  1. NARESZCIEE!!! już się bałam, że Cię Adam zajebał XDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumisz że blisko było?! By mnie jebnął ale nieeeee ja się uchyliłam i jest kolejny xDD

      Usuń
    2. I ten kolejny Cię zajebie jak rozdziału nie wstawisz XDDDDD

      Usuń
  2. Nareszcie czekam na kolejny

    OdpowiedzUsuń
  3. Jejciu, to ja nw, że jak Adam się upije to tak się zachowuje😱 chcę kolejny😍

    OdpowiedzUsuń
  4. No ileż można czekać, Jezu jesteś jeszcze gorsza niż ja XDD (TO KOMPLEMENT)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może niedługo dorównam twemu ciągłemu Polsatowi :3 A czekać można długo.....np 10 lat? No tak mniej więcej xD

      Usuń
  5. JAK MOŻESZ TO ZRÓB MARATON W WAKACJE...A NIE ZE PRZERYWASZ TY POLSACIE JEDEN!!!!<3

    OdpowiedzUsuń
  6. A kiedy następny :)??

    OdpowiedzUsuń